Któż z nas ich nie zna? Ja na pewno nie znam nikogo, kto ich nie lubi. Kokosanki – małe, fikuśne, wilgotne i niesamowicie aromatyczne ciasteczka z wiórków kokosowych, które w moim przypadku nieodzownie przywołują wspomnienia dzieciństwa – Mama często przynosiła cała ich górkę z cukierni, starannie zawiniętych w papier i przewiązanych sznurkiem. Znikały jedna po drugiej!
Wariacje tego przepisu znaleźć możemy w wielu kuchniach świata – od angielskich macaroons (nie mylić z francuskimi macarons – ciasteczka, o których dziś mowa we Francji znane są bowiem jako congolais) aż po te z Dominikany, gdzie kokos przed wypieczeniem mieszany jest z imbirem i cynamonem…. Korzeni tego cudnego wypieku szukać jednak należy we Włoszech i Francji bo z tych właśnie terenów pochodzą pierwsze o nim wzmianki.
Dzis kokosanki polecić mogę serdecznie jako idealną i sądzę, że dość elegancką słodką przekąskę do popołudniowej kawy – czy samodzielnie czy jako uzupełnienie deserowego menu na większym przyjęciu. To jeden z tych wypieków, przy którym się nie natrudzimy – są bardzo szybkie w wykonaniu a gwarantuję, że postawione na stole znikną zanim się zorientujecie! Dodatkowo, to wspaniała i jakże smaczna metoda na wykorzystanie białek jaj pozostałych na przykład po wypieku biszkoptów, czy przygotowywaniu domowego budyniu.
Jeśli jest to możliwe, proponuję wykonanie kokosanek na dzień przed planowanym podaniem – będą wówczas cudownie wilgotne, a wiórki kokosowe, czyli główny ich składnik – zdążą odpowiednio zmięknąć.
- 50 g masła
- 2 białka
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 200 g wiórków kokosowych (tych większych, nie drobno mielonych)
- 1/2 szklanki cukru
- 3 łyżki mleka
- Masło rozpuszczamy w rondelku na małym ogniu i dodajemy cukier – czekamy do rozpuszczenia kryształków dodając następnie 3 łyżki stołowe mleka.
- Miksturę zdejmujemy z palnika i mieszamy z wiórkami kokosowymi, pozostawiając następnie do calkowitego wystudzenia. W tym czasie, białka ubijamy na sztywną pianę, pod koniec dodając mąkę ziemniaczaną.
- Wystudzoną masę kokosową mieszamy delikatnie z pianą z białek. Następnie formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego lub małe ciasteczka (można użyć szprycy cukierniczej dla bardziej ozdobnego efektu) i wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
- Moim sprawdzonym sposobem na idealny kształt kokosanek i szybkie ich przygotowanie jest wypiek w małych formach sylikonowych do babeczek – nie wypełniam ich do końca a użycie formy gwarantuje jednakowy rozmiar i kształt kokosanek. W foremkach, z podanych proporcji udaje mi się uzyskać 12-14 ciasteczek.
- Kokosanki pieczemy ok 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 C, czekamy do zrumienienia powierzchni ciasteczek.
Smacznego!
4 komentarze
Clicking Here
31 października, 2016 at 05:24I just want to tell you that I am just very new to blogs and really liked this website. Likely I’m planning to bookmark your blog post . You definitely have good posts. With thanks for sharing your blog site.
More
5 grudnia, 2016 at 21:53Excellent beat ! I would like to apprentice while you amend your site, how can i subscribe for a blog web site? The account aided me a acceptable deal. I had been tiny bit acquainted of this your broadcast provided bright clear idea|
judi bola
6 grudnia, 2016 at 07:59Hiya, I am really glad I have found this info. Today bloggers publish only about gossip and web stuff and this is really frustrating. A good web site with interesting content, this is what I need. Thanks for making this web-site, and I’ll be visiting again. Do you do newsletters by email?
katie-krum
6 listopada, 2022 at 06:32Czy używałaś kiedyś do tego przepisu, zamiast wiórków kokosowych, mąki kokosowej? Ja lubie kokos ale mój syn nie lubi tekstury wiórków kokosowych i pomyślałam, że może z mąką takie ciastka by zjadł.