2 Zupy

Rosół z domowym makaronem, czyli w niedzielę na obiad…

Rosół – królowa wszystkich zup, podstawa zresztą do tak wielu z ich rodzajów. Nazwa tego tradycyjnego niedzielnego obiadu pochodzi od staropolskiego słowa “rozsól”, którego etymologię spieszę już wyjaśnić. Otóż według staropolskich już przekazów, popularną wówczas metodą przechowywania mięs była ich konserwacja solą. Tak spreparowane mięso wytrzymać mogło wówczas długie miesiące, nie psując się ale ze względu na użytą ilość soli właśnie – gdy nadchodził czas jego konsumpcji porcja taka musiała zostać “rozsolona”, czyli wymoczona i wygotowana w tym celu w wodzie. Tak powstały wywar z mięsa i przypraw nazywano “rozsołem” i stał się on podstawą późniejszej, tak znanej dziś receptury. Rodzajów rosołu mamy wiele, w zależności od użytego rodzaju mięs i warzyw, a także ich proporcji. Jakkolwiek nieskomplikowany, jak to bywa z większością klasycznych dań – przygotowanie naprawdę dobrego rosołu jest sztuką samą w sobie. Obok umiejętności, wyczucia i szczypty magicznych zdolności potrzeba do jego przygotowania bowiem jeszcze dobrych jakościowo składników, które oddadzą zupie swój smak i aromat, a o te niestety w dzisiejszym uprzemysłowionym świecie jest już coraz ciężej.

Nie ma chyba domu, który nie miałby własnej sprawdzonej przez pokolenia receptury na rosół. Z opalaną cebulą, liściem kapusty czy lubczykiem, posypany koperkiem czy natką pietruszki – każdy niesie ze sobą wspomnienie dzieciństwa i babcinej kuchni. Zapach i dźwięk pyrkającej na gazie zupy, “oka” pływające na jej powierzchni i spokojny rodzinny obiad to najlepsze remedium na każdą chorobę czy zmartwienie. Które dziecko nie pamięta kolejnych łyżek siorbanych w pośpiechu, by móc już czym prędzej odejść od stołu i gorącej zupy cieknącej po brodzie?

rosol 2

 

Tradycja podawania rosołu na niedzielny obiad to również nic innego jak sprytny trik pań domu sprzed laty – gotując duży garnek tej zupy bazowej, przez kilka następnych dni przygotowanie pierwszego dania w postaci innych zup jak pomidorowa czy zacierkowa zajmie przecież już tylko chwilkę! 

 Najlepszym dodatkiem do domowego rosołu jest oczywiście domowy makaron! Wbrew pozorom jego wykonanie naprawdę nie przysparza większych trudności a smakuje zdecydowanie lepiej od tego fabrycznego. Poniżej prezentuję stosowany przeze mnie przepis tak na samą zupę jak i makaron, choć zastrzegam iż jest on wolny do modyfikacji i czasem sama również takowe wprowadzam. W kuchni przecież najważniejsze to próbować, próbować i próbować a gotując – kierować się własnym smakiem a nie ścisłymi wskazaniami przepisu. A jaki jest Wasz sposób na rosół idealny?

 

makaron kolaz 

Rosół z domowym makaronem
Write a review
Drukuj
Czas przygotowania
1 hr
Czas gotowania/pieczenia
3 hr
Czas przygotowania
1 hr
Czas gotowania/pieczenia
3 hr
Na zupę
  1. 3-4 duże udka drobiowe i mięso wołowe z kością (szponder) lub cielęce
  2. 2-3 duże marchwie
  3. 2 korzenie pietruszki + natka
  4. Kawałek selera
  5. Kawałek pora
  6. Cebula
  7. Przyprawy: liść laurowy, ziele angielskie, sól, pieprz, lubczyk (opcjonalnie)
Na makaron (porcja dla dwóch osób)
  1. 1 jajo
  2. szklanka (250 ml) mąki
  3. łyżka ciepłej wody
  4. szczypta soli
Przygotowanie wywaru
  1. Mięso opłukać i zalać 2 l zimnej wody. Zagotować i zebrać powstałe szumy.
  2. Zmniejszyć ogień, dodać przyprawy i liście laurowe i pozostawić zupę na małym ogniu przez ok godzinę bez przykrycia by lekko tylko "pyrkała".
  3. Cebulę obieramy z pierwszej, zdrewniałej łupiny a tę kolejną opalamy nad palnikiem. Taką przekroić na pół i dodać do do zupy wraz z pozostałymi warzywami, pokrojonymi na mniejsze kawałki. Gotować przez ok 2 godziny na małym ogniu (można nieszczelnie przykryć).
  4. Gdy zupa jest gotowa, dosolić do smaku, wyjąć warzywa i w razie potrzeby - przecedzić. Podawać z wkrojoną marchwią i makaronem.
Makaron
  1. Na stolnicę wysypać mąkę i zrobić wgłębienie. Jajko wymieszać z solą i wodą, wlać w dołek zrobiony w mące i zagnieść elastyczne ciasto. W razie potrzeby dodać mąki lub wody. Uformować kulę, przykryć ściereczką i odstawić na pół godziny.
  2. Wywałkować jak najcieniej, najlepiej by przez ciasto widać było słoje stolnicy. Gotowy blat ciasta wyłożyć na suchą ściereczkę i pozostawić do podeschnięcia.
  3. Ciasto przekroić na pół, zwinąć w rulon i wykrajać jak najcieńsze nitki makaronu. Od razu rozwijać. Rozrzucić nitki luźno do ponownego podeschnięcia.
  4. Zagotować osoloną wodę i gotować makaron do miękkości. Odcedzić, przelać zimną wodą i od razu podawać.
http://www.kuchennykredens.pl/
rosol 3

signature

Mogą zainteresować Cię również

2 komentarze

  • Reply
    browse around this web-site
    5 grudnia, 2016 at 21:10

    May I simply just say what a relief to discover somebody who genuinely knows what they are talking about online. You actually know how to bring an issue to light and make it important. More and more people have to check this out and understand this side of the story. I was surprised you’re not more popular since you definitely have the gift.|

  • Reply
    go to the website
    6 grudnia, 2016 at 04:33

    Hello, i read your blog from time to time and i own a similar one and i was just curious if you get a lot of spam remarks? If so how do you prevent it, any plugin or anything you can advise? I get so much lately it’s driving me insane so any support is very much appreciated.|

  • Dodaj komentarz

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.